Dotychczas w Niemczech nie obowiązywała jednakowa stawka minimalnego wynagrodzenia. Ustalano ją w tzw. układach zbiorowych w firmach lub gałęziach gospodarki, na podstawie umów między pracodawcą a związkami zawodowymi. To od przebiegu ich negocjacji zależała wysokość branżowego wynagrodzenia minimalnego.
Dyskusje na temat wprowadzenia jednakowej płacy minimalnej trwały od dawna. “Za” opowiadali się przede wszystkim przedstawiciele partii Zielonych, SPD oraz Die Linke. “Przeciw” byli konserwatyści na czele z Angelą Merkel, która obawiała się negatywnych skutków tego rozwiązania dla gospodarki i wzrostu bezrobocia. Musiała jednak ulec w tej kwestii, by zbudować koalicję rządzącą.
Zgodnie z umową koalicyjną do stycznia 2015 roku po raz pierwszy w całych Niemczech zostanie wprowadzona minimalna stawka godzinowa w wysokości 8,50 euro brutto. W okresie przejściowym do 2017 roku możliwe jednak będą odstępstwa od tej zasady.
Ustawowa stawka nie będzie obowiązywać w zawodach, w których podpisano układy taryfowe obowiązujące do 31 grudnia 2016 roku. W sumie na terenie Niemiec obowiązuje 41 układów, w których wynagrodzenie za godzinę pracy wynosi mniej niż 8,50 euro. Obejmują m.in. restauracje, hotelarstwo, sektor usług opiekuńczych dla seniorów we wschodnich landach.